Bruce Springsteen i The E Street Band rozpoczęli World Tour 2023! [AKTUALIZACJA]

Kat.: Wiadomości Utw.: 02.02.2023 WMM E-mail
Bruce Springsteen & The E Street Band 2023 Tour - fot. Danny ClinchBruce Springsteen & The E Street Band World Tour 2023 - fot. Danny Clinch

Za nami pierwszy koncert Bruce'a Springsteena i The E Street Band w ramach World Tour '23. Koncert w Amalie Arena w Tampa zgromadził komplet 20 tysięcy fanów. 

W hali Amalie Arena w Tampa (Floryda) fani usłyszeli dużą porcję klasycznych utworów z repertuaru Bossa oraz kilka utworów z dwóch jego ostatnich płyt: „Letter To You” i „Only The Strong Survive”. Główna część koncertu liczyła 21 utworów, a bisy 7. W otwierającym koncert "No Surrender" Little Steven grał na gitarze w niebiesko-żółtych barwach Ukrainy. 

Koncert trwał 2 godziny 45 minut. Krócej niż zbliżające się do 4 godzin maratony z lat 2012-2017, ale nie zapominajmy, że gra to zespół, którego lider ma 73 lata! To bez wątpienia jeden z ostatnich największych i najbardziej długowiecznych zespołów w historii muzyki rockowej. 

- Za kilkadziesiąt lat historycy i epidemiolodzy będą spierać się, w którym momencie w Stanach dobiegła końca pandemia Covid. Dla wielu tym momentem będzie wieczór 1 lutego, gdy Bruce Springsteen i E Street Band weszli na scenę w Amalie Arena w Tampa na Florydzie i w obecności 20 tysięcy rozentuzjazmowanych fanów (bez maseczek!)rozpoczęli swoją światową trasę koncertową piorunującym wykonaniem „No Surrender” – relacjonuje Andy Greene z magazynu Rolling Stone. - Po sześciu długich latach bezczynności E Street Band wrócił na scenę. Gdy otwierające koncert w Tampie „No Surrender” przeszło w „Ghosts” z albumu Letter To You z 2020 roku, wszelkie obawy, że E Street Band może potrzebować kilku koncertów, aby wrócić do formy, szybo zniknęły.

Obecne koncertowe rozbudowane wcielenie E Street Band kojarzy się z trasami promującymi płyty Wrecking Ball i High Hopes, choć z kilkoma nowymi twarzami. Springsteenowi towarzyszy teraz na scenie czworo wokalistów wspierających (Curtis King, Michelle Moore, Lisa Lowell, Ada Dyer), pięcioosobowa sekcja dęta (Curt Ramm, Barry Danielian, Eddie Manion, Ozzie Melendez, Jake Clemons) i mistrz instrumentów perkusyjnych Anthony Almonte (grał na dwóch trasach Little Stevena w 2017 i 2019 r.) oraz „standardowa” ekipa w składzie Soozie Tyrell, Charlie Giordano, Steve Van Zandt, Nils Lofgren, Garry Tallent, Roy Bittan, Patti Scialfa i Max Weinberg.

Andy Greene przekonuje, że 18-osobowy zespół wcale nie jest przesadą, nawet biorąc pod uwagę, że oryginalny E Street Band dobrze sobie radził w zaledwie pięcioosobowym składzie, gdyż program obecnej trasy obejmuje wiele zróżnicowanych muzycznych obszarów, w tym soulowe covery z płyty Only the Strong Survive. Warto podkreślić, że nikt nie był ani nie czuł się zbędny na scenie. Było to szczególnie widoczne w przypadku „Kitty's Back”, kiedy Springsteen dał prawie wszystkim w zespole chwilę, by mógł zabłysnąć.

Zdaniem reportera najbardziej emocjonalny moment nastąpił w połowie wieczoru, kiedy cały zespół opuścił scenę, zostawiając Springsteena samego z gitarą akustyczną. Zwracając się do publiczności po raz pierwszy tego wieczoru, Bruce wspominał historię założenia swojego pierwszego zespołu, The Castiles, razem z kumplem z dzieciństwa, George'em Theissem, a na koniec powiedział: - Pewnego letniego dnia odwiedziłem w szpitalu umierającego George’a… Jego odejście pozostawiłoby mnie jako ostatniego żyjącego członka mojego pierwszego zespołu. To trochę jak stanie na torach w oślepiającym świetle nadjeżdżającego pociągu. Przynosi jasność myślenia i cel, o którym wcześniej mogłeś nie pomyśleć. Wróciłem do domu i mniej więcej tydzień później George zmarł. Niedługo potem napisałem tę piosenkę. Chodzi o pracę, którą wybieramy, przyjaciół, których wybieramy, pasję, którą podążaliśmy jako dzieci. Gdy masz 15 lat wszystko jest jutrem. W wieku 73 lat, większość to wczorajsze dni. Dużo pożegnań. Dlatego musisz to co jest teraz wykorzystać jak najlepiej

Gdy Boss po raz pierwszy śpiewał na żywo przed publicznością „Last Man Standing” z „Letter to You” w hali zapadła przejmująca cisza. Niewielu artystów poza Springsteenem mogłoby stworzyć tak intymny i poruszający moment w takim miejscu jak arena do koszykówki nazwana na cześć koncernu naftowego.

Całą relację Andy'ego Greena dla magazynu Rolling Stone można przeczytać tutaj.

Nagrania ze wszystkich koncertów z 2023 Tour będzie można kupić jako płyty CD oraz w wersji cyfrowej.

Little Steven wspiera Ukrainę broniącą się przed rosyjską agresją od pierwszego dnia wojny...Little Steven wspiera Ukrainę broniącą się przed rosyjską agresją od pierwszego dnia wojny...
Odsłony: 884